Mój 4 letni syn 3 lata temu przeszedł operację usunięcia tłuszczaka z brzuszka Dzisiaj syn miał robione kontrolne usg po którym dowiedziałam się ze synek ma powiększone węzły chłonne w jamie brzusznej jeden z większych znajduje się pod trzustką następne usg mamy za 5 miesięcy nie skarży się na bó napisał/a: torcik1 2010-02-08 20:26 Moja 4,5 letnia córka od urodzenia ma alergię pokarmową (nabiał, cytrusy, słodycze i wiele innych). Niestety nie minęło jej to samoczynnie -jak to się dzieje podobno u większości dzieci-do 4 roku życia. Do dziś pije mleko NUTRAMIGEN. Cała rodzina nauczyła się z tym życz, zresztą jest coraz lepiej bo okazyjnie może sobie zjeść odrobinę słodyczy albo jogurt. Na początku 2009 roku przez kilka miesięcy bolał ją często brzuch (nawet kilka razy dziennie). W maju`09 miała zrobione badanie krwi, moczu, żelazo oraz lamblie - wszystko w płytki krwi 369 (N:150-350), Rozmaz: P-3%(N:3-6), S-19 (N:25-60), K-4%(N:1-5), L-74(N:25-50). Przez kilka dni podawałam jej DEBRIDAT, niestety ból brzucha tylko się nasilił. Pewnego dnia za namową znajomych podałam jej probiotyk o nazwie PROBIOLAK i nagle bóle ustały. Lekarze twierdzą, że nie jest możliwe aby to jej pomogło -tym bardziej, że wcześniej podawałam jej już inne leki osłonowe np. DICOFLOR, który przecież jest uznawany jako jeden z najlepszych. Później było kilka miesięcy spokoju. We wrześniu mała poszła do przedszkola i zaczęło się... Większość moich znajomych uprzedzała mnie, że przedszkole to ciągłe choroby, dlatego gdy córka zaczęła chorować pomyślałam, że tak musi być. Cały październik spędziła w domu. Co drugi tydzień chodziłam z nią do lekarza, który zawsze przepisywał jakiś antybiotyk. (najczęściej brała VERCEF). Objawy choroby: zaczerwienione gardło, powiększone migdały, temperatura ok. 37,5 i przede wszystkim kaszel(przy osłuchaniu zawsze czysto), który najbardziej męczył ją rano i w nocy- doprowadzając nawet często do wymiotów. Leki zawsze likwidowały w ciągu kilku dni wszystkie dolegliwości ale kaszel wciąż pozostawał. Lekarze twierdzili, że to kaszel pochorobowy i że aki może trwać tygodniami. Nie pomagały żadne syropy (np FLEGAMIN, SINECOD). Ponadto córka miała coraz większy problem z oddychaniem przez nos. W końcu praktycznie nosa nie używała do oddychania a w nocy chrapała. Przy każdej wizycie u lekarza o tym informowałam. Lekarze mówili, że nos może jeszcze długo po chorobie się oczyszczać. Miała zapisywany EUPHORBIUM oraz MUCOFLUID. Te psikadełka niestety nic nie pomagały. W grudniu`09 inny lekarz wreszcie doszedł do wniosku, że to może być kaszel alergiczny i przepisał FLIXOTIDE125. To rzeczywiście pomogło w pokonaniu kaszlu. Dodam jeszcze, że już 3 rok mieszkamy w starym budownictwie, gdzie na jednej ze ścian wychodzi w chłodniejszym okresie pleśń. Ponadto córka chodzi do malutkiego wiejskiego przedszkola-również stare budownictwo, ogrzewane piecem kaflowym (łazienka nie ogrzewana), grupa 25 dzieci w wieku 3-5 lat. Wiem, że warunki nie są idealne ale chciałam, żeby miała jakiś kontakt z rówieśnikami. Wracam do tematu zdrowia. Nasza radość z pokonania kaszlu nie trwała zbyt długo. W Święta Bożego Narodzenia mała nagle dostała temp. 38, bolała ją głowa i wymiotowała-tak przez 2 dni. Podawałam jej DIPHERGAN i PARACETAMOL. Zaraz po świętach poszłam do lekarza rodzinnego. Orzekł zapalenie oskrzeli i przepisał VERCEF, DIPHERGAN, PARACETAMOL. Jeszcze tego samego dnia wieczorem temperatura wzrosła do 40 i nie dawała się zbić PARACETAMOLEM ani czopkami PYRALGINUM. Pojechałam z nią na pogotowie. Tam osądzili, że oskrzela są czyste i kazali wrócić do domu z rozpoznaniem anginy. Córka całą noc walczyła z gorączką. Stosowałam nawet kąpiele ochładzające. Niestety w najlepszym przypadku udało się zbić temperaturę do 38,5 i to zaledwie na niecałą godzinę. Po ciężkiej nocy w dzień wydawało się, że jest już znośnie - temperatura utrzymywała się na poziomie 37,5-38. Nadszedł kolejny wieczór i nagle znowu skok temperatury w ciągu kilku minut do 40. Nie pojechałam z małą nigdzie ponieważ wszystko wyglądało tak samo jak dnia poprzedniego. Cała noc to walka -czopki syrop okłady i kąpiele ochładzające. Najskuteczniejsze były kąpiele -temperatura spadała wówczas do 39 ale bardzo szybko wracała do 40. Rano pojechałam do innego lekarz po skierowanie na badania, gdyż nie mogłam już znieść widoku cierpienia mojego dziecka. Córka trafiła do szpitala. Było to dzień przed Sylwestrem więc dość specyficzny czas. Na podstawie przeprowadzonych badań lekarze orzekli MONONUKLEOZĘ. Zaczęłam w internecie szukać informacji na temat tej choroby i jedna rzecz mnie ciągle niepokoiła. USG jamy brzusznej wykazało poza wątrobą miernie powiększoną-płat prawy cm w linii środkowo-obojczykowej, wystaje spod łuku żebrowego. Węzły chłonne zaotrzewnowe okołoaortalne i okołokawalne oraz w nasadzie krezki jelita cienkiego dość liczne, powiększone do 12-13 mm. Generalnie nigdzie nie wspomina się przy mononukleozie o powiększonych innych niż szyjne węzłach chłonnych. Lekarz oznajmił mi, że taka sytuacja może mieć miejsce. Niestety nie dostałam żadnego dokumentu potwierdzającego chorobę. Doktor powiedział, że badanie przeciwciał nie wykazało typowej mononukleozy tylko jakiś podtyp a na to badań się nie robi. Na wypisie ze szpitala jest Rozpoznanie: Mononukleoza zakaźna w wywiadzie. Dodatkowo konsultacja laryngologiczna wykazała powiększony migdałek gardłowy pokryty treścią ropną. Podam jeszcze wyniki badań jakie znalazły się na karcie wypisu ze szpitala.(niestety nie było tam podanych norm) OB:23-55-40/1h CRP:47,5-2,9mg/L Morfologia: L:13,8G/L, Er:4,25T/L,Hb:7,4 mmol/L, Ht:0,346L/L, ŚOK:81,4fL, Płytki:335 tys/ul Rozmaz:P-1%, S-57%, L-36%, M-6%, Kontrola P-1%, S-10%, K-4%, ML-85%, Glukoza:87mg/dl, Alat: 55-148-112U/L, Aspat:41U/L, Fibrynogen 474-279mg/dl, Mocznik: 13mg/dl, Elektrolity Na:138mmol/L, K:4,04mmol/L. Mocz-wszystko w porządku (sama sobie sprawdziłam). Zastosowane leczenie: Augmentin, Tarcefoksym, Metoclopramid, Nurofen, Perfalgen, Esputicon. Córka ze szpitala wyszła 8 stycznia 2010. Zewnętrznie nie było po niej już widać żadnej choroby. Mogła nawet oddychać przez nos. Przez pierwszy tydzień pobytu w domu często uskarżała się na ból brzucha (wątroba) i ból głowy. Oczywiście stosujemy dietę lekką gotowaną. ( 2x dziennie DICOFLOR). Mała większość czasu spędza w łóżku. Ale już w drugim tygodniu po szpitalu zaczął wracać kaszel. poszłam z tym do lekarza niestety przepisał na 2 dni Flegaminę potem Sinecod. Wspominałam o wziewach - odradził. Podałam więc je na własną rękę ponieważ zauważyłam, że kaszel w dużym tempie narastał. Po 3 dniach stosowania FLIXOTIDE125 kaszel minął. Córka z czasem coraz rzadziej uskarżała się na ból brzucha i stycznia miała kontrolę oto wyniki: OB:22, Morfologia: L6,8G/L28, Er:4,46T/L,Hb:7,8 mmol/L, Ht:0,371L/L, ŚOK:83,2fL, Płytki:487 tys/ul Rozmaz:P-1%, S-31%, L-68%, Alat: 88U/L, Aspat:62U/L,GGTP:62U/l, Fosfataza zasadowa: 299U/l, USG jamy brzusznej: wątroba miernie powiększona-wymiar prawego płata 11cm-norma 8cm, przestrzeń zaotrzewnowa niewidoczna. Dostępna badaniu jedynie okolica podziału aorty na tętnice biodrowe-widoczne liczne węzły chłonne dł. do 11mm. 28 stycznia zgodnie z zaleceniem zrobiłam jej następne kontrolne badanie krwi: ALT:78 (N:0-42), AST: 53, Amylaza 113U/l (N:28-100) GGTP: 49 (N:9-40), OB:26 (N:2-15). Niestety USG brzucha będzie zrobione dopiero 12 lutego. Do dziś ma codziennie temperaturę 37, w nocy zazwyczaj spada. Bierze LYMPHOMYOSOT. Również dziś zabolało ją bardzo mocno oko ( W ubiegłym tygodniu kilka razy bolał ją brzuch w dolnej części. Oddaje też częściej niż zwykle mocz. Na przykład w nocy wstaje 2-3 razy wcześniej tego nie robiła. To wszystko mnie niepokoi. Czy to rzeczywiście mononukleoza? Co z tymi węzłami chłonnymi? Jak długo mogą się utrzymać? Jak długo to wszystko może trwać? Czego mogę się jeszcze spodziewać? Kiedy i jakie badania najlepiej robić? Czy mała powinna w tym roku wrócić do przedszkola? Dlaczego w ostatnim badaniu OB znowu wzrosło? Przepraszam, że tak się rozpisałam ale wciąż czuję jakąś niepewność. Tracę też zaufanie do lekarzy. Nie chcę aby moje dziecko cierpiało przez nieudolność systemu służby zdrowia.

Prawidłowe węzły najczęściej nie są w ogóle wyczuwalne, jednak powiększone mogą zwiększyć swój rozmiar nawet trzykrotnie. Duże skupiska węzłów chłonnych, najczęściej widoczne jeśli mamy do czynienia z ich powiększeniem, umiejscowione są: w okolicy żuchwy i uszu, w okolicy pach, w jamie brzusznej, w pachwinach, pod kolanami.

lornetka Wed, 10 Nov 2010 - 21:55 DziĹ› byliĹ›my na usg jamy brzusznej z MichaĹ‚kiem i wyszĹ‚o, ĹĽe ma powiÄ™kszone wÄ™zĹ‚y okoĹ‚oaortalne i mnie, ĹĽe to wcale nie znaczy o niczym zĹ‚ym, ĹĽe ktoĹ› tak miaĹ‚ i byĹ‚o dobrze i takie tam... semi Wed, 10 Nov 2010 - 22:12 Tosia miaĹ‚a w sierpniu. Krezkowe-do 1 cm. Lekarka powiedziaĹ‚a, ĹĽe niemal na pewno ejst to efekt infekcji, ze dzieci tak reagujÄ…-Tosia byĹ‚a krĂłtko po zapaleniu gardĹ‚a. RobiliĹ›my na wszelki wypadek rĂłzne wyniki,w szystko ok. MieliĹ›my powtĂłrzyć badanie w listopadzie, ale znowu jest chora na gardĹ‚o wiÄ™c wyniki nie bÄ™dÄ… wiarygodne. Lekarka powiedziaĹ‚a tez, ĹĽe nie pokojace sa powiÄ™kszenia powyĹĽej 1,5 cm. I ze takie powiÄ™kszenie moze sie utzrymywac wiele tygodni po infekcji, stÄ…d zalecenie ponownego USG po 3 mcach. lornetka Wed, 10 Nov 2010 - 22:46 Emi napisz mi proszÄ™ jakie dodatkowe badanie robiĹ‚aĹ› Tosi. semi Wed, 10 Nov 2010 - 22:49 kaĹ‚ na grzyby i pasoĹĽyty, morfologiÄ™ i jakieĹ› jeszcze z krwi zalecone przez pediatrÄ™, badanie moczu. w sumie takie podstawowe. aa, TosiÄ™ dlugo bolaĹ‚ brzuch, co wraz z tymi pwoiÄ™kszonymi wezĹ‚ami niepokoiĹ‚o, no ale nie znaleĹşliĹ›my przyczyny. lornetka Wed, 10 Nov 2010 - 22:55 to my mamy podobnie, z tym, ĹĽe wyniki morfologii Misia nie sÄ… zadawalajÄ…ce semi Wed, 10 Nov 2010 - 23:32 ale to Twoja ocena czy pediatry??zdrowia ĹĽyczÄ™ z caĹ‚ego sreca, wiem, ile CiÄ™ to nerwĂłw kosztuje... lornetka Wed, 10 Nov 2010 - 23:49 dostaliĹ›my skierowanie na usg brzucha, po zĹ‚ych wynikach krwi wĹ‚aĹ›nie...eh Dirty Diana Thu, 11 Nov 2010 - 09:01 Aguutko, współczujÄ™, wiem, co przeĹĽywasz. Nie mam wiedzy na temat wÄ™złów chĹ‚onnych, ale wierzÄ™, ĹĽe bÄ™dzie o Was ciepĹ‚o/. semi Thu, 11 Nov 2010 - 12:17 Aguutko, ale lekarz cos sugeruje?Wierze, ze to nic powaznego... lornetka Thu, 11 Nov 2010 - 12:25 lekarz nic nie sugeruje, MichaĹ‚ek jest bardzo trudny do diagnostyki i lekarze nie za bardzo wiedzÄ… co z nim jest...Na pewno mamy iść do hematologa, do ktĂłrego idziemy 1 za dobre myĹ›li. lornetka Fri, 12 Nov 2010 - 09:06 dostaliĹ›my skierowanie do szpitala, wĹ‚aĹ›nie siÄ™ pakujemy i jedziemy. Nie wiem czy dziĹ› przyjmÄ…, czy wyznaczÄ… datÄ™ przyjÄ™cia- ale proszÄ™, trzymajcie kciuki! Dirty Diana Fri, 12 Nov 2010 - 10:04 MyĹ›lÄ™ o Was i trzymam mocno kciuki. As-ia Fri, 12 Nov 2010 - 11:27 Ja rĂłwnieĹĽ trzymam kciuki,ĹĽeby wszystko byĹ‚o w porzÄ…dku &&&&&&&& Zelda Fri, 12 Nov 2010 - 18:10 Moja Hania miaĹ‚a powiÄ™kszone wÄ™zĹ‚y chĹ‚onne w brzuszku bardzo liczne,lekarze powiedzieli ĹĽe przy infekcji tak siÄ™ dzieje,mieliĹ›my kontrolne usg ,na nim wyszĹ‚y tylko po jednej stronie krezkowe ,lekarz powiedziaĹ‚ ĹĽe wszystko kciuki semi Fri, 12 Nov 2010 - 18:23 powodzenia. lornetka Fri, 12 Nov 2010 - 18:59 MichaĹ‚ek nie ma podwyĹĽszonych parametrĂłw zapalnych, wierzÄ™, ĹĽe to jednak po infekcji, dziĹ› okazaĹ‚o siÄ™, ĹĽe on jeszcze wÄ™zĹ‚y ma powiÄ™kszone na szyi, on caĹ‚y paĹşdziernik braĹ‚ antybiotyk i nadal wyleczony nie jest po prostu...Niemniej jednak 23 listopada mamy przyjÄ™cie na hematologiÄ™. lornetka Fri, 12 Nov 2010 - 19:04 Kaelsa bardzo dziÄ™kujÄ™ Ci za sms Zelda Sat, 13 Nov 2010 - 20:45 Aguutka,wiem co czujesz,ale jesli dziecko byĹ‚o dĹ‚ugi czas chore to wÄ™zĹ‚y mogÄ… byc powiÄ™ zrobiĹ‚abym kontrolne usg za jakiĹ› bÄ™dzie dobrze. lornetka Sat, 13 Nov 2010 - 21:43 Maju, a Hania miaĹ‚a na caĹ‚ym ciele powiÄ™kszone? Bo MichaĹ‚ek ma wszÄ™dzie gdzie to moĹĽliwe powiÄ™kszone te wÄ™zĹ‚y. W nastÄ™pnym tygodniu zrobiÄ™ mu jeszcze kontrolnie morfologiÄ™ i fibrynogen, jeĹ›li nadal bÄ™dzie wysoki, to pĂłjdziemy do szpitala, choć bardzo bym nie chciaĹ‚a, trochÄ™ mnie przeraĹĽa przyznam... To jest wersja lo-fi głównej zawartoĹ›ci. Aby zobaczyć peĹ‚nÄ… wersjÄ™ z wiÄ™kszÄ… zawartoĹ›ciÄ…, obrazkami i formatowaniem proszÄ™ kliknij tutaj. Powiększone węzły chłonne: sprawdź przyczynę! W wyniku obecności zarazków dochodzi do znacznego zwiększenia przepływu krwi przez zajęte węzły, co w połączeniu z toczącą się w nich reakcją zapalną prowadzi do ich znacznego powiększenia (limfadenopatia). Węzły mogą mieć wtedy wielkość oliwki albo orzecha włoskiego. W jaki sposób czuje się powiększone węzły chłonne np. w pachwinach. Czy czuje się ewidentnie guzki/guzek czy wyczuwa się coś w rodzaju \*uwypuklonego wałka\*? 2011-12-12, 14:20~abab ~ Powiększone węzły chłonne są opisywane przez pacjentów jako guzki podskórne, które mogą być zarówno twarde, jak i miękkie, przesuwalne względem podłoża lub nie. O powiększonych węzłach mówi się, jeśli ich rozmiar przekracza 1 centymetr. 2011-12-12, 14:56markl ~ Powiększone węzły chłonne można porównać do wyczuwalnego pod skórą guza o kształcie fasoli. Może mieć bardzo różne rozmiary. 2011-12-12, 14:57Marko Uf, dziękuję za odpowiedź, bo już zaczynałam się bać. Nie wyczuwam żadnych guzków, ale właśnie taki *wałeczek* jakby po długości pachwiny(jakieś 7-8 cm) 2011-12-12, 15:47~abab Taki wałeczek długości pachwiny może być nawet wyczuwalnym więzadłem pachwinowym. Węzły chłonne są zdecydowanie mniejsze. 2011-12-12, 16:01Marko Gdyby to było wiązadło pachwinowe, to jest coś złego, że je czuje? 2011-12-12, 16:19~abab Nie, wszystko jest ok. Zwykle jest ono bardzo dobrze wyczuwalne u szczupłych osób. 2011-12-12, 16:26Marko Mhm, zapytam jeszcze, czy są węzły chłonne w brzuchu? Jeśli tak, to czy można je wyczuć gdyby były powiększone? Czy raczej są one gdzieś głęboko w brzuchu? (jeśli oczywiście są) 2011-12-12, 16:36~abab Węzły chłonne w brzuchu są, lecz są one głęboko. Nie da się ich wyczuć w większości, chyba że są one nacieczone nowotworowo i osoba jest szczupła. Węzłów chłonnych w jamie brzusznej jest około 100 - 300 są to węzły tzw krezkowe. 2011-12-12, 19:47Marko Dodam, że opisywana zmiana wyczuwana w pachwinie może być przepukliną pachwinową lub udową. Warto udać się do chirurga. 2011-12-13, 00:27markl wątkii odpowiedzi ostatni post Czym są węzły chłonne i jakie pełnią funkcje? Węzły chłonne to struktury o nerkowatym kształcie znajdujące się na przecięciu naczyń limfatycznych. U człowieka największe węzły są ulokowane: w okolicach głowy i szyi (m.in. przy żuchwie, za uszami); pod pachami; w pachwinach; w jamie brzusznej; pod kolanami. Rydygiera w Krakowie. Najprawdopodobniej opisywane przez Panią zmiany, występujące u synka są powiększonymi węzłami chłonnymi. U dzieci najczęściej są one powiększone w przebiegu różnego rodzaju zakażeń. U niektórych dzieci powiększone węzły chłonne obserwuje się mimo braku infekcji. . 755 735 771 156 497 194 581 703

powiększone węzły chłonne w jamie brzusznej forum